sobota, 17 czerwca 2017

No i... gdzie ta ciemność?

Chciałabym pokazać ten filmik wszystkim. Absolutnie wszystkim. Zwłaszcza tym, z którymi nie rozmawiam. Czasami po prostu brakuje odwagi. Albo kontekstu. Jeśli masz, Drogi Odwiedzający, komu ów filmik pokazać, zrób to. Bez kontekstu. (Tylko z pozoru bez kontekstu. Kontekst zawsze z nami jest).

Nie będzie ciemności.

Dobranoc.




Wiersz z trochę ciemnego czasu.



Zanurza chmury


Zanurza chmury w płomieniach,
chmury grafitem znaczone
słońce i z sobą zabiera,
przechodząc na drugą stronę.
Zabiera z sobą grafitem
się rozmywające chwile,
by zdążyć je jeszcze przed świtem
przedstawić dni przyszłych sile.


03.
‘16